Strony

środa, 8 grudnia 2010

...

Rodzice uczą dzieci zycia w społeczeństwie, a dzieci ...
Dzieci uczą rodziców życia.

Dzisiejszego poranka, miałam przyjemność odprowadzić swojego młodszego syna do placówki oświatowej, zwanej przedszkolem.
- Cześć Marcin!! - zabrzmiał radosny chór damskich nieletnich głosików
- Cześć dziewczyny - odpowiedział młody do grupy "lasek" wyginających się zalotnie na szatniowych szafkach.
Szczerze mówiąc, nie widziałam jeszcze żeby w takim tempie się przebrał i poukładał swoje rzeczy w szafce. No ale czego się nie robi dla kobiet - żeby im zaimponować.
W oczekiwaniu na pożegnalnego "przytulaka" (na buziaka nie liczyłam z przyczyn oczywistych - obciach), a usłyszałam tylko
- Mamo, moje Gogosy. - wyjął mi z reki woreczek z figurkami i tyle go widziałam. To znaczy widziałam, jego urocze plecki w otoczeniu młodych, rozchichotanych dam, oddalające się w kierunku sali.

Tak o to matka, rodzicielka osobista dzieci swoich została porzucona dla lasek. Swoja drogą, muszę przyznać ze ma niezły gust ten mój syn.

6 komentarzy:

  1. Książę tez się daje całować tylko w domu ;) Ale nadal twierdzi, że się ze mną ożeni, więc się nie martwię ;))
    Buziak!

    OdpowiedzUsuń
  2. Samo zycie:) Chociaz ponoc im wczesniej sie matka do tego przyzwyczai tym lepiej:P wiec tak trzymaj:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozytywko, moje dzieci wyrosły już z planów ożenku ze mną. Ale żeby żadnego "pa", "nara" czy chociaż "spadaj maleńka" ...
    Brutalne życie

    Stardust - w sumie nikt nie powiedział że będzie lekko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super chłopak. Nie jakiś mamin cycek.

    OdpowiedzUsuń
  5. No cóż ....Młody ma powodzenie, a Ty musisz się z tym pogodzić;-))) Możesz być trochę zazdrosna, chociaż ....to wszak Twoja krew;-)
    Pozdrawiam cieplutko;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasiu, powiem ci że zaczynam tęsknić za czasami kiedy był moim cycem :) Taki synuś mamusi był ...
    Samo życie :)

    Akularku - no ma i to nie wiem po kim. Nie przypominam sobie bowiem żeby łaziły za mną ogonki adoratorów. Zawsze tłumaczyłam sobie to tym, że faceci boja się inteligentnych kobiet ;)
    Pocieszające jest to, że to na razie przedszkolne miłostki, no i że ładnie traktuje dziewczynki. Czyli że dobrze wychowany (przynajmniej na razie)
    Całuski

    OdpowiedzUsuń